W tym tygodniu odwiedziły nas przedszkolaki z Targanic. Spacer po szkółce bardzo się wszystkim podobał, przyszłe pierwszaki udało mi się zaciekawić rozróżnianiem od siebie - jodły, świerka i sosny na naszej plantacji. Każdy mógł dotknąć miękkich, płaskich igieł jodły, długich sosny i krótkich i kłujących świerka. Może to pierwszy krok do przyszłej pasji? Mam nadzieję!
Chłodne, parne wnętrze tunelu krytego mleczną folią. Tutaj idziemy gęsiego ;)
Prawdziwy hit - dzieci spróbowały samodzielnie szkółkować sadzonki trzmieliny. Ciężko było je oderwać od tej zabawy w przesadzanie małych roślinek.
Jeszcze spacer i zabawa w naszym ogrodzie, dziękujemy z żoną za miłe odwiedziny i rozdajemy dzieciakom drobne prezenty - sadzonki jodły.
W prezencie dla Szkoły przekazaliśmy sosnę czarną - Pinus nigra (odm. austriacka). Będzie rosła w ogrodzie przy szkole i przypominała tej gromadce przesympatycznych dzieciaków o odwiedzinach w szkółce krzewów :)
Zielone antenki wystawały z dziecięcych plecaczków - kiedyś, kiedyś wyrosną z nich wspaniałe, ogromne drzewa. Wy też, dzieciaki, rośnijcie mądre i zawsze ciekawe świata!
2 komentarze:
świetny pomysł :)
Popieram dzieciaki powinni zacząć edukację od czegoś związanego z ekologią.
Prześlij komentarz